Gdzieś w sklepie widziałem podobne puzzle, a mój chrześniak takie figle w sieci ogląda. To ma wzięcie i mnie nie przeszkadza, o ile nie odcina się głowy i nie przytwierdza do jakiegoś okropnego stworzenia na filmiku. Wtedy przełączam filmik. Ogólnie, to zwykle mam problem z kilkunastolatkami, nie bawiącymi się takimi zabawkami, ale wczoraj natrafiłem na perfumy dla dzieci w Oriflame
https://pl.oriflame.com/fragrance/kids/perfume i na razie nie muszę się martwić dniem dziecka

.